Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi colesiu z miasteczka Kraków. Mam przejechane 15779.45 kilometrów w tym 68.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy colesiu.bikestats.pl
  • DST 215.68km
  • Sprzęt Focus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oddać sweter

Niedziela, 27 lipca 2014 · dodano: 28.07.2014 | Komentarze 2

Od dawna czyli od roku miałem to zrobić. Rok temu w drodze powrotnej z brevetu600 Maciek zostawił sweter u mnie w samochodzie. Od tego czasu ciągle nie mogłem się zebrać żeby pojechać do Starego Sącza żeby go oddać, a jak już byłem w okolicy to ciągle zapominałem tego cholernego swetra. Wyjazd o 7 przy temperaturze ok 19stC. Pojechałem z Lipnika przez Wiśniową, Wierzbanową, Skrzydlną, Dobrą, Tymbark, Limanową, Ostrą przełęcz, Łukowice i do Starego Sącza. Chwilę posiedzieliśmy i gadaliśmy u Maćka w ogrodzie. Potem razem pojechaliśmy przez Zabrzeż, Ochotnice, przełęcz Knurowską do Knurowa. Plan był taki żeby wracać przez Krościenko, ale jak dojechaliśmy do skrzyżowania z drogą wojewódzką 696 i nie mogliśmy na nią wjechać przez kilka minut to stwierdziliśmy, że wracamy tą samą drogą co przyjechaliśmy. W Ochotnicy zrobiliśmy pit-stop pod spożywczakiem (straszna lipa - nie mieli piwa bo obok jest szkoła). W drodze powrotnej w Zabrzeży skręciliśmy do Kamienicy. Potem w rynku w prawo W Zalesiu pod kościołem rozstajemy się, ja skręcam w lewo do Słopnic przy sympatycznym znaku ostrzegającym o 15% podjeździe. W rzeczywistości jest tylko 13%. Potem aż do dk28 cały czas w dół. Potem przez Tymbark, Dobrą, Skrzydlną, Wierzbanową. W Wiśniowej z jakiegoś powodu (najpewniej lenistwa) decyduję się jechać przez Glichów trasą bardziej płaską. Po drodze spotykam Radzika jak zapiernicza w przeciwnym kierunku. Chwilę gadamy. Pozostałe 7km jadę już bardzo spokojnie.


Kategoria >100, >200



Komentarze
colesiu
| 21:19 wtorek, 29 lipca 2014 | linkuj Powód potrzebny jest, żeby rano się zebrać, bo jak nie ma powodu to rano lepiej jest spać, przed południem to już trzeba zaczekać na obiad, a później to już się nie opłaca wychodzić. W każdym razie jak tak mam.
Hipek
| 15:53 poniedziałek, 28 lipca 2014 | linkuj No tak, żeby wykręcić jakiś większy dystans to trzeba mieć powód...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]